Polanica-Zdrój i Milanówek dwa piękne, ciekawe, polskie miasta, oddalone od siebie wiele kilometrów, a jednak nierozerwalnie złączone wybitną postacią mjr. Józefa Szerwińskiego.
Rok 1939 - Kępa Oksywska - niezwykłe czyny Majora, czas walki i poświęcenia jego, i wielu jemu podobnych.
Rok 1946 - Milanówek, ul. Grabowa 5 - dom Majora, przystań, która kształtuje i daje siłę do tego, aby walczyć i godnie żyć.
Rok 1952 - Polanica-Zdrój - miejsce wiecznego spoczynku Majora, piękne, godne, choć „na chwilę” zapomniane.
Rok 2009 – Polanica-Zdrój - wielka rocznica - 70 lat od rozpoczęcia II wojny światowej. Na polanickim Cmentarzu Komunalnym sztandary, pochodnie, wojskowa salwa honorowa - dla wszystkich poległych, walczących i dotkniętych okrucieństwem wojny - a wszystko to u grobu Majora, odnowionego i szczególnie uhonorowanego.
Rok 2016 – Milanówek ul. Grabowa 5 – i znów piękna uroczystość – harcerze, poczty sztandarowe, Milanowska Orkiestra Dęta, goście honorowi i hołd składany Majorowi przy tablicy upamiętniającej tę wybitną postać.
Życie i czyny mjr Józefa Szerwińskiego to historia wyjątkowa, która połączyła mieszkańców dwóch miast i będzie trwać, bo to co powstaje w trudzie i znoju, hartuje się i jest trwałe, wyjątkowe i promieniuje daleko w przyszłość.
Anna Stępek
Przewodnicząca
Komisji Edukacji, Kultury,
Sportu i Turystyki Rady Miejskiej
w Polanicy-Zdroju